Kochani! Na pewno pamiętacie Hanię Łączkowską.
Gdy w ubiegłym roku szkolnym pomogliśmy zebrać pieniądze dla chorego na SMA Wojtusia Howisa, to właśnie dla niej wpłacaliście pieniądze, pompowaliście, robiliście przysiady i oddawaliście swoje nagrody z Twistera.
Niestety, okazuje się, że chora na SMA Hania nie uzbierała jeszcze kwoty potrzebnej na bardzo drogą terapię genową. Na jej koncie w siepomaga.pl jest w tym momencie, w którym piszemy tę wiadomość, 6 597 135 zł (76,12%), terapia kosztuje ponad 9 milionów. Nie zmarnujmy trudu 9 miesięcy (akcja trwa od 29 stycznia do 31 października) i pomóżmy zwiększyć zgromadzoną już kwotę. Odpowiedzmy wszyscy na apel Rodziców Hani (kopia poniżej), którzy są przerażeni wizją tego, że może się nie udać.
Wiemy, że możemy na Was liczyć!
Gdzie możecie wpłacać pieniądze?
1. Poproście o pomoc Waszych Rodziców i wpłacajcie pieniądze bezpośrednio do skarbonki na stronie siepomaga.pl: https://www.siepomaga.pl/haneczka.
2. Możecie również wraz z Rodzicami uczestniczyć w przeróżnych licytacjach na facebook’u: https://www.facebook.com/groups/190720808794418/.
Jeśli zdecydujecie z Rodzicami o powyższych formach pomocy dla Hani, mamy do Was prośbę. Jeżeli to nie problem, przygotujcie klasową listę Waszych wpłat i przekażcie nam ją 30 października. Jeśli nie chcecie tego zrobić, nic się nie stanie. Bez tego po prostu zebrana kwota nie będzie odzwierciedlała rzeczywistej.
3. Jeśli postaracie się o trochę dobrej woli, możecie wpłacać pieniądze również na terenie szkoły. Wiadomo, że ze względu na epidemię musimy dbać o bezpieczeństwo, dlatego zrezygnowaliśmy ze szkolnej zbiórki, mając nadzieję na zbiórki klasowe. Mamy propozycję, by chętne klasy przygotowały sobie klasową skarbonkę / puszkę / pudełko na pieniądze. Im szybciej, tym lepiej, bo Hania nie ma dużo czasu. Proponujemy, by zbiórka trwała do 30 października, ponieważ 31 upływa jej termin na siepomaga.pl. Prosimy, abyście każdego dnia na długiej przerwie albo na tej przerwie, na której wychodzicie już ze swojej sali do innych, przynosili do nas do pokoju nauczycielskiego zebrane w danym dniu pieniądze (w swojej podpisanej nazwą klasy puszce / pudełku / skarbonce lub zwykłej koszulce), by podczas Waszej nieobecności w szkole / klasie były one bezpieczne. Do tej akcji potrzebni są wolontariusze klasowi. Prosimy więc o wybranie osoby / osób (1 – 3), które będą przypominać o akcji koleżankom i kolegom i pilnować każdego dnia przekazania zebranych pieniędzy. Pamiętajcie, nie dotykajcie ich niepotrzebnie i myjcie / dezynfekujcie ręce.
Liczymy na Wasze dobre serduszka!
Kopia wiadomości od Rodziców Hani ze strony: siepomaga.pl:
12 Października 2020, 10:34
Błagamy, ratuj nasze dziecko❗️Nie odbieraj Haneczce nadziei na przyszłość...
Kochani, dotarła do nas straszna informacja. Boimy się coraz bardziej. Wydawało nam się, że cel jest w naszym zasięgu, ale sytuacja znów się zmieniła, a to wymaga od nas natychmiastowej reakcji.
Wiedzieliśmy, że czas naszej zbiórki jest ograniczony, ale w tym momencie mamy wrażenie, że każdego dnia tracimy ogromną szansę. Eksperci potwierdzili, że terapia genowa może zostać podana dzieciom o maksymalnej wadze 13,5 kg. Nasza Hania waży już prawie 11 kilogramów, a to oznacza, że dramatycznie zbliżamy się do wagi granicznej. Wiele miesięcy walki może przepaść, jeśli teraz nie ruszymy pewnie i zdecydowanie, by zdobyć pozostałe środki niezbędne na leczenie.
Za drzwiami naszego mieszkania każdego dnia rozgrywa się dramatyczna walka. Rehabilitacja, odsysanie wydzieliny, ćwiczenia oddechowe. Robimy wszystko, by ratować nasze dziecko, ale to wciąż... za mało! Łzy smutku, przerażenia i potworna bezsilność. Bo choroba wciąż wyprzedza nas o co najmniej krok.
Błagam, ratujcie z nami Hanię, ratujcie ją razem z nami!
Rodzice
Elżbieta Szaniec i Justyna Matuszczyk
koordynatorki Szkolnego Wolontariatu